W dniu 28 października uczniowie klasy 5Ti2, 4Ti, 5Teh wraz z opiekunami udali się do Wadowic oraz Oświęcimia.
Pomimo porannej mgły w dobrym nastroju udaliśmy się do Wadowic z jednym przystankiem na autostradzie A1 pomiędzy Częstochową a Pyrzowicami. Sprawnie omijając korki drogowe dotarliśmy do Wadowic. Po obejrzeniu Bazyliki Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny przeszliśmy do głównej atrakcji w tym miejscu czyli Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II. W tym miejscu mogliśmy poznać historię papieża od jego najmłodszych lat poprzez jego karierę w Polsce, wybranie na zwierzchnika Kościoła katolickiego, zamach na jego życie a także śmierć i późniejszy proces beatyfikacyjny. W czasie wolnym po muzeum mogliśmy obejrzeć centrum Wadowic oraz spróbować popularnych kremówek.
Mnogość wrażeń sprawiła, że udaliśmy się do dobrze wszystkim znanej sieci fast-food w Oświęcimiu na obiad.
Następnie udaliśmy się do Miejsca Pamięci i Muzeum Auschwitz byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. Po przejściu przez szczegółową kontrolę bezpieczeństwa udaliśmy się w dwóch grupach wraz z Paniami przewodnik tunelem na teren obozu. Poznaliśmy historię powstania tego miejsca, warunki w jakich pracowali oraz żyli więźniowie. Przeszliśmy przez bramę obozową pod napisem „ARBEIT MACHT FREI”. Poznaliśmy schemat działania obozu, eksterminacji. Największe wrażenie na wielu osobach robiły tony oryginalnych włosów, butów i innych rzeczy osobistych zamordowanych w tym miejscu osób. Kulminacyjnym punktem zwiedzania było przejście przez oryginalną komorę gazową, obok pieców do palenia zwłok.
Po krótkiej przerwie udaliśmy się do drugiej części Miejsca Pamięci i Muzeum Birkenau byłego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady. W wyjątkowych okolicznościach zachodzącego słońca poznaliśmy historię budowy oraz działalności tego obozu. W ciemnych surowych wnętrzach baraków mogliśmy choć odrobinę poczuć się jak uczestnicy tamtych wydarzeń. Na zakończenie zwiedzania przeszliśmy długą drogą oświetloną jedynie przez pojedyncze latarnie do pozostałości po wysadzonych przez Niemców krematoriów. Przepełnieni powagą tego miejsca udaliśmy się do autobusu oraz w drogę powrotną do Wieruszowa.
W tym miejscu chciałbym złożyć podziękowania opiekunom wycieczki dla: ks. Mariusza Kubisiaka, Pani Karoliny Hłądzyńskiej a także dla naszego pilota wycieczki Pana Mariusza Hłądzyńskiego.