Słów  kilka o Sebastianie Gwiazdowskim – organizatorze triathlonu bolesławieckiego, absolwencie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. Stanisława Staszica w Wieruszowie.
Sebastian Gwiazdowski  będąc uczniem wieruszowskiego „Staszica” – był naturą psotną i można by powiedzieć –„ wszędzie Go było pełno”- szczególnie tam, gdzie działy się jakieś frywolne żarty i psikusy.
Pamiętam, jak pewnego dnia  lotem błyskawicy rozeszła się po szkole wiadomość, że uczniowie (w tym oczywiście kto inny, jak nie Sebastian) wstawili do zamkniętej na klucz gabloty, wiszącej  na korytarzu szkolnym- karton z naklejonymi swoimi  zdjęciami z bardzo wczesnego dzieciństwa. W ten sposób chcieli trochę „nielegalnie” zostać sportowymi mistrzami szkoły.
W jaki sposób to uczynili? –Ich tajemnica. Gablotą tą opiekowali się nauczyciele wychowania fizycznego i zawierała spis rekordów sportowych szkoły i najlepszych sportowców naszej „budy” .
Ponieważ potraktowano przez chwilę uczniowski żart trochę zbyt poważnie – oczywiście czekało Sebastiana spotkanie z pedagogiem szkolnym.
Kartonik z fotkami do dziś leży w szafie jako pamiątka spotkania z Sebastianem i rozmowy, w której nijak nie udało mi się zachować „powagi sytuacji”. Rozmowę zakończyliśmy rzuconym (wydawało mi się, że w powietrze) marzeniem, że może w życiu Seby zdarzy się coś, co pozwoli  zapisać  Jego imię i nazwisko do kart  historii wyczynów sportowych  „Staszica”.
Sebastian, niech ta krótka anegdota będzie przypomnieniem tego  spotkania sprzed lat. Gablota dziś należy do Ciebie.  Wpisujesz się pięknie w postać ucznia w osiągnięciami sportowymi. Do tego robisz coś więcej. Zarażasz innych swoim pozytywnym nastawieniem do sportu i użyję tu wiele znaczącego zwrotu- do życia.
Dziękuję, za to, że za każdym razem, kiedy jesteś w kraju wpadasz do naszej szkoły i spotykasz się z młodzieżą- tak po prostu „sam z siebie”, że dzielisz się swoimi pomysłami na życie, na to jak realizować marzenia, jak rozwijać skrzydła.  Widzę też, jak Sam cieszysz się  z tych spotkań i jak dopingują Cię one do robienie czegoś jeszcze bardziej.
Już dobrze, koniec moich peanów, teraz niech potwierdzeniem tego jaki z Ciebie Gość, będzie relacja z ledwo co zakończonego bolesławieckiego triathlonu. Relacja jednego z uczestników:

http://kosiorman.pl/2018/06/03/tower-triathlon-boleslawiec/

Powodzenia!
Pedagog szkolny – Danuta Urbaś