W dniu 16.04.2025r. uczniowie klas 2 i 3 Technikum Budowlanego uczestniczyli w pieszej wycieczce dydaktycznej na ul. Fabryczną w okolicach Marianki oraz wiadukty i mosty w okolicach Wieruszowa na trasie S8.
Temat przewodni to element konstrukcyjny – belka.
Belka – w budownictwie poziomy lub ukośny element konstrukcyjny przejmujący obciążenia z powierzchni poziomych i przenoszący je na podpory (ściany, słupy, filary, kolumny). Belka jako element konstrukcyjny pracuje na zginanie i ścinanie. Może przyjmować różne nazwy np. podciąg. Belką są elementy nadokienne czyli nadproża, element konstrukcji dachowych- płatwie, itd. występujące w budynkach. To również elementy m. in. mostów i wiaduktów i innych konstrukcji inżynierskich. Wykonywane są one jako stalowe, żelbetowe monolityczne i prefabrykowane, sprężone i drewniane.
Podczas wycieczki oglądaliśmy i omawialiśmy takie konstrukcje. W pierwszym obiekcie ( budynek przemysłowy) występowały belki – nadproża prefabrykowane typu „L” oraz stosowane przy większych rozpiętościach żelbetowe monolityczne. W kolejnym obiekcie ( budynek mieszkalny) były żelbetowe prefabrykowane. Zostały one dodatkowo ocieplone, niektóre z nich posiadały dodatkowo wbudowane skrzynki mieszczące rolety zewnętrzne.
Podążając w kierunku Mirkowa zatrzymaliśmy się przy moście na Prośnie. Elementy konstrukcyjne to też belki zwane podłużnicami opartymi na filarach mostowych.
Dalej nasza droga doprowadziła nas do trasy ekspresowej S 8. Wzniesiono tu most przebiegający nad Prosną. Gabaryty belek i podpory robią wrażenie.
Drogą polną wzdłuż trasy S8 dotarliśmy do kolejnego mostu. Tym razem nasz most „przerzucony” został przez wąską strugę Brzeźnicę. Obiekt inżynierski podobnie wykonany jak poprzedni. Nieopodal niego, w celu szybkiej przeprawy pieszej ktoś wykonał kładkę drewnianą składającą się z bali – i to też belki.
Ostatni obiekt inżynierski na drodze naszej wędrówki to wiadukt przecinający S8 i drogę na Polesie. Wykonany jako żelbetowy sprężony. Belki te są bardziej skomplikowane ponieważ w osi poziomej są zakrzywione.
W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się obok dawnej siedziby Przedsiębiorstwa Drogowo- Mostowego na Polesiu by przyjrzeć się belce kratownicowej jednego z niszczejących obiektów.
Większa część naszej wędrówki wiodła polną drogą pośród pól i łąk, wśród rozkwitającej zieleni i śpiewu ptaków, w pierwszy najcieplejszy wiosenny dzień. Zakończyliśmy ją tradycyjnie racząc się chłodnymi lodami.